Najpierw jest pomysł. Później, czasem, szkic ołówkiem na jakiejś kartce. Później wypada korzystać z tego szkicu. A tak nie zawsze jest. I efekt jest taki, że obraz skończony, patrzy się na ów nieszczęsny szkic i okazuje się, że to nie tak miało być!
Urzędnik żrący ciasteczka, akryl, papier, 50x70 cm.
I można się zirytować, albo nawet wkurwić. Ale można tez zabrać się do pracy raz jeszcze.
Urzędnik żrący ciasteczka, czyli wypierdalać, akryl, papier, 50x70 cm.
I, wreszcie na koniec, wziąć na namalowanie obrazu, który był planowany na początku.
Węgiel to chleb, czyli urzędnik żrący ciasteczka, akryl, płótno, 50x70 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz