czwartek, 24 listopada 2022

Gołąb

Inspiracją była dzieło Franciszka Starowieyskiego oraz dzieło jakiegoś surrealisty chyba Francisa Picabia, Hiszpańska noc, później się sprawdzi. Obraz może jeszcze się poprawi, bo miał wyglądać trochę inaczej:)

 
Bez tytułu. Na podstawie dzieła Franciszka Starowieyskiego i Francisa Picabii "Hiszpańska noc", olej, płótno, 30x40 cm.
 
Bez tytułu. Na podstawie dzieła Franciszka Starowieyskiego i Francisa Picabii "Hiszpańska noc", olej, papier, 30x40 cm.
 


Tylko przynieś komplet badań

 Inspiracją była wypowiedź panny Dody w tv. Trzeba docenić, że w tym zalewie tandety pannie Dodzie udaje się wyróżnić.

 
Tylko przynieś komplet badań, olej, płótno, 30x40 cm.


Poezja

 Wiersze:) Może zrobi się te wiersze na papierze, na razie będą tylko w formie wirtualnej.


                                               Wojaczek Rafał

                                               ur. 6 grudnia 1945 r. w Mikołowie 

                                               wielkim poetą był.


                                             Czytałem jego wiersze.

                                             Były czarno-białe.

                                             Tylko okładka miała kolory.


                                              Oglądam film

                                              o Wojaczku.

                                             Też czarno-biały.

                                                                                             16. 11. 2022 r.

 

 

                                               Idę

                                               ale nigdzie

                                               nie zajdę.


                                              Śpię,

                                             ale śnię

                                             to samo.


                                             Mówię,

                                             ale

                                            do siebie.


                                           Nie słucham.

                                           Nie ma

                                           kogo.


                                                                                23. 11. 2022 r.



Mała mieścina

 Kontynuacja cyklu fotografii "Mała mieścina".

 

 














czwartek, 17 listopada 2022

Wywiad

 

Wywiad udzielony przez Sztukę Alternatywną dnia 17 listopada 2022 r., na podstawie kwestionariusza z pisma Bazaar (nr 01-02 (51) styczeń-luty 2018), który nie wiem skąd się wziął, ale zanim trafi do pieca, jest traktowany jako dawca wycinków do kolaży J

Ulubione słowo:

Nie mam.

Płyta, która zmieniła moje życie:

Nie ma takiej.

Powracający sen:

Nie przypominam sobie.

Ulubione sentencja:

Nie mam.

Zły nawyk:

Może jakiś mam.

Serial, od którego jesteś uzależniony:

Nie ma takiego.

Największe rozczarowanie?

Chyba nie miałem.

Odczuwam nieuzasadniony lęk przed...

nie mam lęków.

Grace Jones czy Grace Kelly?

 Nie znam, nie przedstawiały mi się te osoby.

Najgorsza praca, jaką wykonywałeś?

Trudno ocenić, która była najgorsza.

Najważniejsza lekcja, jaką dostałeś od życia?

Chyba nie dostałem.

Kogo podziwiasz i dlaczego?

Trudno powiedzieć.

Najwcześniejsze wspomnienie:

Nie przypominam sobie.

Ikona stylu:

Nie potrafię nikogo wskazać.

Czyjego dzieła sztuki chciałbyś być bohaterem?

Nikogo

Kogo zaprosiłbyś na swoją kolację marzeń?

Musiałbym się zastanowić.

Ulubiony artysta wizualny:

Mam wielu.

Ulubiony architekt:

Nie znam żadnego.

Pieniądze czy seks?

Musiałbym mieć więcej danych. Ile tych pieniędzy i z kim ten seks.

Jaki utwór chciałbyś, by zagrano na twoim pogrzebie?

Nie zastanawiałem się nad tym.

Ulubiony festiwal...

nie mam.

Mój azyl to...

raczej nie mam.

Rzabka

 Tu będą obrazy zakłócające przekaz reklamowy. Co podobno, nazywa się SUBVERTISING, albo jakoś podobnie:)

 
Bez tytułu, akryl, papier, 30x40 cm.
 
Bez tytułu, akryl, papier, 30x40 cm.
 
 
Bez tytułu, akryl, papier, 30x40 cm.

 
 


Kryzys odbiera możliwości. Kryzys daje możliwości

 W telewizji pokazali artystę z Ukrainy, który, bodajże w Kijowie, tworzy sztukę. No i stworzył dzieło z napisem, o ile dobrze pamiętam, "Wojna odbiera możliwości. Wojna daje możliwości" i do tego jakieś nożyczki czy coś. Zrobiliśmy podobny obraz. Ale tego telewizja nie pokaże.

 
Kryzys odbiera możliwości. Kryzys daje możliwości, akryl, papier, 100x70 cm.


Poezja

 Poezja:)

 
Leonardo konstruował niezwykłe mechanizmy, akryl, papier, 100x70 cm.

 
Leżę na łóżku, akryl, papier, 100x70 cm.



sobota, 12 listopada 2022

Vanitas

 To pewnie też jakaś sztuka jest:)





 

Dzięki elektrowni atomowej...

 Jak wiadomo, najlepiej o Polskę zadbają obcy.

 
Propaganda sukcesu wiecznie żywa, akryl, papier, 21x29,7 cm.

 
Dzięki elektrowni atomowej od rana jestem szczęśliwa, akryl, papier, 21x29,7 cm.
 
Dzięki elektrowni atomowej będę miała tańsze orgazmy, akryl, papier, 21x29,7 cm.
 
 
Co to jest przyjaźń?, akryl, papier, 21x29,7 cm.

 
 

 




wtorek, 8 listopada 2022

Cudowna wyspa

Sztuka Alternatywna napisała opowiadanie. Jest to pierwsze nasze opowiadania. W ogóle nie wiemy dlaczego ograniczaliśmy się dotąd głownie do tzw. dzieł plastycznych. Tacy dadaiście nie ograniczali się:) Nad opowiadaniem pewnie jeszcze trochę trzeba popracować.

Szukamy tzw. agenta wydawniczego, czy jak tam to się nazywa, czyli człowieka, który wie, jak załatwić wydanie książki, wypromowanie książki, itd. Komu i ile dać, żeby było dobrze.


Cudowna wyspa

 

- Chcesz popłynąć na wyspę?

- Nie.

- Dlaczego nie?

- A po co? – Założyła stanik. Nie chciała, żeby widział jej białe, jak mleko, piersi. Tym bardziej, że był już środek lata.

- Będzie fajnie, zobaczysz. – Nalegał.

- Nie, dziękuję.

- Daj się namówić. – A gdy zorientował się, że dziewczyna nie ma zamiaru opowiedzieć, dodał – Będzie zajebiście.

- Daj spokój, przeszkadzasz.

Usiadł obok.

- Przecież nic nie robisz – powiedział.

- Opalam się.

- A tam będziesz się opalała. Lepiej popływać. – Uśmiechał się szeroko.

- Może i lepiej.

- To chodź do wody. Albo wiesz co, można połączyć jedno i drugie. Na wyspie jest cudowna plaża. Nikogo tam nie ma, jest czysto, piasek żółty, jak hm, nie wiem co, Jak mlecz. Jak kwiat mniszka lekarskiego. – Poprawił się. – A tu zobacz, gówna, pety, szkło. I jeszcze bachory podglądaj cię.

Obejrzała się. Rzeczywiście za karłowatymi brzózkami dostrzegła głowy dwóch chłopców.

- Nie umiem pływać – oznajmiła. - To chyba wyjaśnia, dlaczego wolę tutaj siedzieć.

- To żaden problem. Doholuje cię.

- No nie wiem, to daleko.

- To żadna odległość. Należę w kadry pływackiej, a do tego jestem dyplomowanym ratownikiem – pochwalił się.

- Gratuluje. – Spojrzała na chłopaka z zainteresowaniem. – Poważnie? – zapytała.

- Daję słowo – Uderzył się pięścią w klatką piersiową.

- Może i masz rację. – Zaczęła wahać się.

- Wstawaj – Zerwał się na nogi i wycinał dłoń do dziewczyny.

- Ale to jest naprawę daleko.

- Mówię ci, to nie jest dla mnie problem.

- A jeśli osłabniesz, to co? Zostawisz mnie i utopię się.

Zaśmiał się.

- Na kadrze, trzy razy tyle pływamy, z dużo większym obciążeniem. I to na czas. To kwestia treningu. – Przekonywał.

- Może i masz rację. Ala jeśli tam będzie taki sam syf, jak tutaj, to popamiętasz. – Podniosła się.

W połowie dystansu chłopak był wyczerpany.

- Jednak nie dam rady – wydyszał.

 - Co? – dziewczyna zaniepokoiła się.

- Pomyliłem się. Nie dam rady doholować cię do wyspy.

- Chyba nie mówisz tego poważnie? – wypluła wodę, która dostała się do ust.

- Naprawdę, nie mam już sił. To jednak za daleko.

- Teraz dopiero to zauważyłeś? Mówiłam od początku, że to kawał drogi!

- Uspokój się.

- Łatwo ci powiedzieć.

- Coś wymyślę – zapewnił.

- Lepiej szybko myśl. Ja nie umiem pływać! – Zaczęła historyzować.

- Wszystko będzie dobrze. – Starał się uspokoić dziewczynę.

- No nie wiem – jęknęła.

- Tylko musimy zachowywać się racjonalnie.

- Myśl szybko!

- Już wiem, co zrobimy – powiedział po chwili. - Jeżeli dalej będę cię holował, to oboje się utopimy. Tak naprawdę kiepsko pływam. Na plaży przechwalałem się tylko. Wiem, że trochę późno o tym mówię, ale lepiej późno niż wcale. Chyba zgodzisz się ze mną, że lepiej przyznać się do kłamstwa, niż trwać w kłamstwie.

- Chyba żartujesz?!

- Mówię całkiem poważnie. – Zapewnił. – Jeśli cię nie zostawię, to utopimy się oboje. A jeśli przestanę cię holować, to przynajmniej ja się uratuję.

- Co ty wygadujesz?

- To normalne. Zawsze tak się robi. Himalaista wlecze drugiego himalaistę, wiesz takiego który stracił siły. Ale tylko do chwili, gdy oboje mają szansę przeżyć. Gdy wie, że obaj zamarzną, to zostawia tego słabszego i ratuje się sam. My zrobimy tak samo.

- Oszalałeś!

- Mówię serio. To rozsądna decyzja. Zobacz, jeśli będę cię dłużej holował, to umrą dwie osoby. A jeśli cię zostawię, to tylko jedna.

- Ale… - Dziewczyna próbowała zaprotestować, ale przerwał jej.

- To naprawdę bardzo rozsądne wyjście – przekonywał.

- Ale obiecałeś!

- Naprawdę, chciałem dobrze. A tobie nie przytrafiło się nigdy pomylić? Musimy się rozdzielić, to naprawdę najlepsze wyjście.

Dziewczyna wrzeszczała, prosiła, nawet kurczowo wczepiła się palcami w chłopaka. Był jednak silniejszy, rozwarł jej uścisk.

- Trzeba myśleć logicznie – wysapał na koniec. Nie kłamał. Naprawdę nie miał już sił.

 

 

 

 

niedziela, 6 listopada 2022

 Sztuka Alternatywna ułożyła sonet:) Metoda: "Słownik angielski" i losowanie:)


Involve

 

Tactless preferable colossal

Fond torach ivory

Condemnation accept ruin

Mine invitation squadron.

 

Foe parlour inflammable

Connection dagger opener

Abundance psychology flow

Recital assortment observe.

 

Stroll energetic animal

Cure diabetes charity

Descend dam response.

 

Spade oppose overboard

Spirit demonstration drunkard

Ledger experienced standard.

 

Tłumaczenie.

 

 

Wymagać

 

Nietaktowny bardziej pożądany kolosalny

Czuły pochodnia kość słoniowa

Potępienie przyjmować ruina

Kopalnia zaproszenie eskadra.

 

Wróg pokój przyjęć łatwopalny

Związek sztylet otwieracz

Urodzaj psychologia płynąć

Recital asortyment obserwować.

 

Spacer energiczny zwierzę

Wyleczyć cukrzyca dobroczynność

Pochodzić tama odpowiedź.

 

Łopata opanować za burtą

Duch manifestacja pijak

Rejestr wytrawny standard.


O dziennikarzach

 .

 
Dziennikarz to coś znacznie gorszego niż kurwa z syfilisem, akryl, papier, 21x29,7 cm.
 
Gdybym chciała zostać kurwą, zostałabym dziennikarką, akryl, papier, 21x29,7 cm.
 


 

Elektrownia atomowa w każdej gminie!

 

 
Elektrownia atomowa w każdej gminie!, akryl, papier, 30x40 cm.
 

Wszystko wolno, ale...

 .

 
Wszystko wolno, ale..., akryl, papier, 30x40 cm.

Szkoda, że Magda Gessler tego nie widzi

 .

Szkoda, że Magda Gessler tego nie widzi, akryl, papier 40x40 cm.


Eksperci

 Ekspert to takie nowy rodzaj łajdaka, całkiem niedawno wymyślony. Nadawca komunikatu propagandowego, zaprasza do telewizora jakiegoś mądrale, najlepiej utytułowanego tytułami profesora, doktora, itp., i ów mądrala mówi to, co sobie życzy nadawca komunikatu propagandowego. Jest to zastosowanie powszechnie znanej techniki manipulacji, którą ładnie nazywa się w literaturze przedmiotu "regułą autorytetu".

 
Ble, ble, ble, akryl, papier, 40x40 cm.

Powiem wszystko, co chcecie, akryl, papier, 40x40 cm.



 

Atom to potęga

 .

 
 Cenzura jest niezbędna, akryl, papier, 20x20 cm.

 
Będziemy mięli prąd z atomu, akryl, papier, 20x20 cm.
 
Nawet dzieci potrafią zbudować elektrownię atomową, akryl, papier, 20x20 cm.
 
 
Atom to potęga, akryl, papier, 20x20 cm.

 
Co to jest emancypacja?, akryl, papier, 21x29,7 cm.

 
W nocy zmieniamy czas, akryl, papier, 21x29,7 cm.
 
Co? Gówno, akryl, papier, 21x29,7 cm.
 
 
W sejmie ciągle kłócą się, akryl, papier, 21x29,7 cm.
 
Jakie są podstawowe problemy współczesnej ludzkości, akryl, papier, 21x29,7 cm.
 
 
Ile dni trwa wojna?, akryl, papier, 21x29,7 cm.
 
Lubisz różowy kolor,akryl, papier, 21x29,7 cm.
 
 
Chce ci się jeszcze malować?, akryl, papier, 21x29,7 cm.

 

 

 


 

środa, 2 listopada 2022

Z co z punktem "G"?

 Obrazy z cyklu Ludziki z drzwi od kibla.

 
A co z punktem "G"?, akryl, papier, 20x20 cm.

 
Dupa mnie boli, akryl, papier, 20x30 cm.


Piersi

 Już kiedyś pisaliśmy, że składające się z samych zalet, piersi młodego dziewczęcia, są dwoma dowodami na istnienie Boga.

 
Cyce są zajebiste, akryl, papier, 20x30 cm.
 
Bez tytułu, akryl, papier, 20x30 cm.
 
 
Bez tytułu, akryl, papier, 20x30 cm.