Nie wiemy, kto to wymyślił, żeby następca angielskiego tronu i księżna potkali się z Bolkiem. Lepiej, żeby Kate i William spotkali się z nami. Kupilibyśmy parę bełtów, poszli do parku, wypili, pogadali itd. A dlaczego nie, przecież polski szlachcic nie gorszy niż książę z zamorskiego kraju. Wytłumaczylibyśmy księciu, że Wielkiej Brytanię i Polski nigdy nie łączyły jakieś szczególe więzi, epizod z lata i jesieni 1940 roku nic tu nie zmienia i żeby takich głupot nie gadał, bo po co?
A Kate nie żałowalibyśmy wina, opowiadalibyśmy o polskiej kulturze, sztuce, malarstwie. Może nawet zgodziłaby się pozować do aktu?
LOVE KATE!, akryl na tekturze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz