Zajmowanie się kulturą, sztuką itp., to dochodowy interes. Wystarczy przypatrzeć się dochodom dyrektorów różny instytucji "zajmujących się" kulturą, sztuką itd.
Więcej sztuki, mniej dyrektorów, akryl, papier, 40x40 cm.
Kiedyś Armia Czerwona walczyła o pokój tak zaciekle, że dotarła aż do Berlina i Wiednia. Teraz nawet Kijowa zdobyć nie potrafi.
Takie czasy:)
Dobre dziewczę daje dupy gardłem. Wersja dla osób, które mają synów, akryl, papier, 50x70 cm.
Dobre dziewczę daje dupy gardłem. Wersja dla osób, które mają córki, akryl, papier, 50x70 cm.
Dziewczyna, albo dziewczynka, która kogoś mi przypomina, akryl, papier, 100x70 cm.W pracowni pod nogami poniewierały się gazety. Okazało się, że można trochę je podocinać i zrobić kolaż. Nie jest odkrywczy, pewnie wszyscy już taki, albo podobny zrobili, ale dopóki nie jest to zabronione...
"Przymus absurdu" - to cytat z książki Seweryny Szmaglewskiej. Nie pamiętam już czy z tej książki, w której opisywała życie w Auschwitz, czy tej, w której opowiadała o swojej ucieczce z marszu śmierci.
Przymus absurdu, akryl, papier, 40x40 cm.W Unii Europejskiej, w samym środku Europy, w XXI wieku, myśli artystów krążą wokół pozornej wolności, braku wolności, przymusu.
Niedługo na wszystko trzeba będzie mieć zgodę odpowiedniego urzędnika.
Nie są nam obce lęki dotyczące ostatecznego losu człowieka.
Obrazy z cyklu definicje.
Piersi, akryl, papier, 100x70 cm.
Wymioty, akryl, papier, 100x70 cm.W czasach, których nie ma nic do zdobycia, okazało się, że można jeszcze coś zdobyć - zimą K-2. Gratulacje dla nepalskich himalaistów od grupy Sztuka Alternatywna.
Kolejne obrazy z cyklu szczące ludziki.
Jednym z najważniejszych problemów Polski są „elity”. Elitę obecnej Polski tworzy inteligencja pracująca wyhodowana za komuny i ich potomkowie. Te wszystkie punkty za pochodzenie, „nie matura a chęć szczera”, mierny, ale wierny, głupi ale partyjny itd. Gdyby Polska mogła funkcjonować normalnie, bez kilkudziesięciu lat komuny, to ich naturalnym miejscem byłyby okolice pryzmy gnoju, a oczywistym narzędziem - widły. Przypominają administrację okupacyjną z wszystkimi tego konsekwencjami dla państwa i społeczeństwa.
